Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Manga
Magister Nadzwyczajny.
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
Wysłany: Wto 21:18, 28 Lut 2006 Temat postu: Amstaffy |
|
|
A tu kolejne piękne psiaki :
To Amerykański Staffordshireterier, lub inaczej amstaff, lub pitbull
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 361 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bytom City ;]
|
|
Wysłany: Śro 15:21, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ładny piesek ;D
a tak wogóle to ten w niedzielke będę mieć psa
lablador czarny krótkowłosy...
szczeniak ;D
wie ktoś jak się opiekować i wogóle...?? ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Dobry Duszek Forum.
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy odejścia.
|
|
Wysłany: Śro 15:42, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ijeee Labrador. Piekne psiaki to sa. A co do amstafa to bleh... z daleka, moj tata takiego by chcial ale ni ma :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manga
Magister Nadzwyczajny.
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
Wysłany: Pią 9:10, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Trudno zeby Lablador był długowłosy
Labrador Retriver jest krótkowłosy
A Golden Retriver jest taki sam tylko długowłosy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Dobry Duszek Forum.
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy odejścia.
|
|
Wysłany: Pią 15:24, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Szkoda ze pokaqzujesz tylko jedno oblicze tych pieseczkow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manga
Magister Nadzwyczajny.
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
Wysłany: Sob 14:13, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
A jest jakieś inne?!
Jakie inne oblicze mam pokazać? Co one takiego robią że są złe? To ludzie robią z tych psów bestie, te psy to jedne z najspokojniejszych psów, tylko są silne i debilni ludzie tresują te psy aby zabijały każde zwierze które stanie im na drodze.
Wszystko po to aby zarobić na wypuszczaniu, nielegalnie zresztą, psów na ringi do walk, a że te psy wygrają na 90% to są właśnie one tresowane, a to nie ich wina!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Dobry Duszek Forum.
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy odejścia.
|
|
Wysłany: Sob 22:52, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Taak? A ja ostatnio ogladałem w telewizji ze Amstaff dotkliwie kogos pogryzl. I nie byl w zaden sposob szkolony do walk. One [nie wszystkie ale jednak] sa z natury agresywne! Nigdy niechialbym miec takiego psa. Balbym sie go zostawic w domu zeby nie zastac jedengo czlonka rodziny mniej. Dla mnie to sa przegrane psy. Wiadomo pewien procent to wina ludzi ale ja jednak podziekuje. Mozne tak. Sa amstaffy dobre i te grozne z natury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manga
Magister Nadzwyczajny.
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
Wysłany: Pon 15:20, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Taki Amstaff, który komuś coś zrobił to był po prosu nie wychowany pies, a tak sam z siebie na 100% nie rzucił się na człowieka, człowiek musiał mu wpierw coś zrobić.
Jeżeli było inaczej to możecie mi ściąć głowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow
Dobry Duszek Forum.
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z krainy odejścia.
|
|
Wysłany: Pon 15:22, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Ok tylko ze Manga to co my mu nie zrobimy, pies moze to odebrac inaczej wiec lepiej nie dawaj swojej glowy bo juz powinnienas ja stracic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manga
Magister Nadzwyczajny.
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
|
Wysłany: Pon 15:23, 06 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie że nie. Ja temu psu wierze że to nie jego wina, a on zginą tylko dla tego że był silniejszy.
A ja bym naprzykład podeszła do psa (takiego Amsataffa) po walkach, bo miałam już do czyninia z psem, którego szkolili do walk, choć nie był to amstaff, ale bardzo silny kundel. Często z nim przebywałam, ale zdechł, gdy miała 15 lat nazywał się Dino. Był na prawde kochany, tylko jeśli mu się pokazało jakieś zwierze, poi za człowiekiem, od razu zabił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|